czwartek, 15 grudnia 2016

Jak pomagają święci



   Często uciekamy się modlitewnie do świętych, aby pomogli nam w rozwiązaniu trudności życiowych czy przy realizacji ważnych zadań. Lektura książki pt. „Święta Rita.  Wspomożycielka w sprawach trudnych i beznadziejnych” Doroty  Niedźwieckej uświadomiła mi, że trzeba z robić bardzo to rozważnie, aby pomoc jakiej oczekujemy rzeczywiście mogła być efektywnie udzielona. Autorka wyżej wspomnianej książki przytacza historię pewnej kobiety:   „Odnośnie specjalizacji świętych znajoma siostra zakonna opowiadała mi historię jak to jej koleżanka – studentka muzykologii na KUL-u – zdawała wszystkie egzaminy na bardzo dobry. Wcześniej zawsze modliła się   do obdarzonej niezwykła inteligencją św. Edyty Stein. 

Edith_Stein_(ca._1938-1939)


Przed którąś sesją postanowiła zmienić dotychczasową patronkę na bł. Piotra Frassatiego. 

PIER_GIORGIO_FRASSATI 1925


Nie wiedziała o nim wtedy zbyt wiele. Prosiła o jego wstawiennictwo  przed egzaminami i... pierwszy zdała na trójkę, drugi na dwójkę, podczas trzeciego –ledwo się obroniła. „Co jest? – zastanawiała się. – Chyba wrócę do Edyty Stein  - myślała. – Poprosiłam Cię Piotrze o pomoc, a przecież nic o tobie nie wiem”. Gdy zaczęła czytać o nim, włos się jej zjeżył na głowie: okazało się, że nauka mu nie szła, a w dodatku zupełnie nie miał słuchu muzycznego. Na patrona na sesję niekoniecznie się nadawał.”
   Jak widać z powyższego przykładu, kiedy chcemy zwrócić się o pomoc do świętych, trzeba zapoznać się z ich zdolnościami i umiejętnościami, bo tylko w tych dziedzinach, na których się dobrze znali w czasie życia ziemskiego, mogą nam skutecznie pomóc. Jak wyruszamy w podróż módlmy się do św. Krzysztofa,

B. Strozzi - św. Krzysztof


 kiedy szukamy zagubionych rzeczy zwracajmy się do św. Antoniego,

.Kessler_Antonius_von_Padua

  a gdy boli nas gardło szukajmy pomocy u św. Błażeja itd.

Jurij_Šubic_- św. Błażej



czwartek, 29 września 2016

Owoce zaufania do Boga – obrona przed złem



   Szatan do tego zmierza, aby ukryć ludzi przed działaniem Boga i rzucić na pastwę tylko ludzkich poczynań. Wtedy trzeba właśnie zaufać ze wszystkich sił  Bogu, zawierzyć Mu we wszystkim. On wspomaga nas  proporcjonalnie do naszego zawierzenia, a nie proporcjonalnie do naszych trosk. Kiedy znajdujemy się w wielkim utrapieniu, a z czystym sercem i pełnym zaufaniem zawierzymy je Bogu, wylewa na nas skarby swoich łask. Szatan będzie robił wszystko, aby nas z tej drogi zawrócić. Nie dajmy się zwieść. Żaden człowiek rozumujący tylko według logiki ludzkiej nie obroni się skutecznie przed złem, lecz na sposób Boski i wbrew szatanowi działa ten, kto zawierza wszystko Bogu.

Meister_Bertram_von_Minden




Poniżej teksty na ten temat z książki Anna: „Pozwólcie ogarnąć się miłości”

Cz. 3

Rozdz. 5

[...] Ja Przyjacielem jestem waszym; trwam przy was zawsze obecny i przegrać walki - przy Mnie - nie możecie, jeśli wzywacie Mnie i ufacie Miłości Mojej do was. Jakże potrzebne wam wtedy zawierzenie.
Ten, kto zbudował w sobie twierdzę zawierzenia - Mnie ma jej wodzem. Ja walczę w jego obronie, Ja działam, aby on mógł odpocząć. Lecz ten, kto mało ufa, nie wierzy w pomoc Moją, a na sobie samym polega; poraniony bywa, ciężki bój toczy, a i przegrać go może. Wróg jest bowiem potężny.

Altlerchenfelder_Pfarrkirche_-_Fresko_seitlich_an_der_Orgelempore_(Engelssturz)

Rozdz. 15

Zawierzenie jest gruntem, na którym odbywa się przemienienie wasze. Im większe jest i bardziej bezinteresowne, wielkoduszne i mężne, tym szybciej mogę was przeobrazić na Obraz Mój i Sobą nasycić.
Wtedy już nic wam szatan zrobić nie zdoła, gdyż wyrzucony jest poza granice duszy waszej, którą zamieszkuję Ja Sam, Niezwyciężony.

Rozdz. 16

Szatan drży przede Mną i ucieka, a tylko z zewnątrz naszczekiwać może. Natomiast bez Mojej Obrony zwycięża was łatwo, bo zna tysiące tajnych wejść do twierdzy waszej duszy. Zna je o wiele lepiej, niźli wy sami.
Mądrze jest zatem nie ukrywać ich przede Mną, Który je widzę jasno, lecz przeciwnie - przy każdym wejściu postawić Mnie, Który pragnę wam pomóc, abym was bronił. Dlatego ten, kto za Przyjaciela swego Mnie uważa, mówi Mi o lękach i obawach swoich, a miejsca słabe w murach swoich Mojej obronie powierza.
 

środa, 14 września 2016

Owoce zaufania do Boga – pomoc innym



   Człowiek, w tym i chrześcijanin osiąga pełnię człowieczeństwa kiedy potrafi żyć nie tylko dla siebie, ale też udzielać się dla wspólnoty. Przykład najwyższej rangi dał nam Chrystus, który oddał życie dla pojednania ludzi z Bogiem. Człowiek - każdy według swoich możliwości i darów otrzymanych od Boga też powinien to robić. Poprzez zaufanie do Boga możemy otrzymać łaski nie tylko dla siebie, ale i dla innych.

   Serce ufające Bogu, które dzięki temu żyje w przyjaźni z Bogiem, może i powinno wypraszać łaski nie tylko dla siebie, ale  dla całego świata, dla wszystkich którzy tego potrzebują. Bóg nie jest w stanie się oprzeć takiej ufności, jak zresztą możemy łatwo zobaczyć na kartach Ewangelii, to wiara i zaufanie uzdrawiają, przemieniają, rodzą człowieka w Duchu Świętym.

Christus_im_Hause_des_Pharisäers_Jacopo_Tintoretto



Poniżej teksty na ten temat z książki Anna: „Pozwólcie ogarnąć się miłości”

Cz. 1

Rozdz. 8

Ci, którzy zaufają Miłości Boga, stają się wolni od uwarunkowań swego środowiska.
Przestają się lękać i przemienieni - zamiast bronić się przed światem - wychodzą uzbrojeni w Miłość, mocni w Bogu - naprzeciw światu, aby pomagać, leczyć i ratować braci swoich.
Wtedy rozpoczyna się uzdrawianie świata.  

Cz. 2

Rozdz. 22

Mnie, Boga, waszego Ojca, waszego Zbawcy, Miłości samej - prawie nikt nie pragnie, prawie nikt nie chce powierzyć Mi siebie; prawie nikt nie życzy sobie “być kochanym” - przeze Mnie, stać się Moim własnym dzieckiem prawdziwie, a więc w pełni i na zawsze.
Słowa bowiem nie znaczą nic. Mówi Mi o was wasza postawa względem Mnie.
Któż z was prawdziwie Mi zawierzył?... zawsze?... we wszystkim?... i całą swoją osobą?... [...]
Każdy odpowiada za siebie. Oddaj Mi siebie ( w pełni), a przez ciebie uświęcę wielu innych.